We Can Call It Polite

Można nazwać to grzecznym strojem. Jednak kołnierzyk nie zawsze musi wyglądać grzecznie i elegancko jak tutaj - ale to postaram się pokazać kiedy indziej ;) Zapewne zauważyliście, że z kołnierzykami ostatnio szaleję więc nie mogło być inaczej niż nosić takiego samemu. Tutaj zestawiłam go w raczej elegancki sposób. Nadał charakteru prostym i minimalistycznym formom. Plus lakierowane nudziaki i strój nadał się na rodzinne spotkanie.
Marzyło mi się zrobić dziś zdjęcia, ale za moim oknem szaleje właśnie deszcz, śnieg i grad!


We can call it polite but collar not always must look elegant and polite like here - but that I will try to show you later. In this outfit I paired it more elegant way. It gave some character those simple and minimalistic forms. Plus nude heels and outfit ideal for family party.

collar - My Point My Style Shop
blouse, pants, coat - sewed by my mum
heels - no brand
watch - Fossil

New In: Nude Heels

W końcu cieliste, lakierowane szpilki znalazły się w mojej szafie. Jest w nich jednak dla mnie coś nowego, a mianowicie spiczasty czubek. Może nie dosłownie taki spiczasty, wolę jednak te delikatne. A do 'kajaków' z samym czubkiem na 10cm nigdy się nie przekonam, to było i będzie okropne. Zastanawiałam się nad tą parą w kolorze czarnym i uśmiałam się kiedy spotkałam się z moją babcią (tak moja babcia mając 77 lat do teraz chodzi w szpilkach, które często dostaje też ode mnie;)). Miała na nogach czarne, lakierowane szpilki z takim właśnie delikatnie spiczastym czubkiem, które ja jej oddałam jakieś 3 lata temu. Wtedy przekonana, że takich na pewno już nigdy nie założę;) Sytuacja jak dla mnie dość zabawna. Potwierdza jednak, że w modzie wszystko, prędzej czy później, będzie miało swój comeback.

Na My Point My Style Shop nowe kołnierzyki!


Finally elegant, nude heels in my closet. But what here is new for me? Pointed toe. But more delicate one. I would never wear those horrible heels with toe like 10cm. It will always be awful for me. I was considering that pair in black color. The funny thing is that I gave heels like that - black, pointed, polish - my grandmother a few years back ;) We can see now that in fashion everything, sooner or later, will have its comeback.

Mixing Seasons

Dziś mam dla Was kilka zdjęć zrobionych w biegu. Na białe dżinsy mam w głowie kilka pomysłów. Tym razem chciałam je wykorzystać z udziałem moich burgundowych botków, póki jeszcze mogę je nosić (tak, bez obaw w końcu przestanę Was nimi katować;)). Inspiracją stał się sam sweterek. Lubię takie mieszanki bieli z innym kolorem na swetrze - jak tutaj - więc i z burgundem nie mogło być inaczej. Taką niespodziankę sprawił mi outlet Vero Mody, w którym to ostatnio zaopatruję się rzeczami typu basic. Udało mi się kupić kilka tshirtów po 15zł, dżinsy w różnych kolorach po 20-30zł, a sam sweterek za 30zł.

A na My Point My Style Shop nowe, kolorowe kołnierzyki!

Możecie teraz też mnie śledzić za pomocą facebook'a! ;)


Today I have a few pictures taken in a rush. I have some ideas for outfits with white jeans. This time with my favourite burgundy boots (don't worry I will finally stop wearing them;)). The inspiration was that sweater. I like mixing white with other colors - like here. And it also has different cut, longer on the back and shorter in front.

Now you can also follow My Point My Style on facebook!;)


sweater - Vero Moda/outlet
tshirt - H&M
jeans - Vero Moda/outlet
boots - Zara %
watch - Michael Kors

Known

Szybki post, kilka zdjęć, parę słów. Wszystkie te rzeczy już miałyście okazję na blogu zobaczyć, ale dziś będą one w nieco innej kombinacji. Coś może bardziej adekwatnego do pierwszego dnia wiosny (tak, wiem, że był wczoraj;)).

I jeszcze dobra informacja dla Poznanianek! Wybrane kołnierzyki są teraz także dostępne w concept store MONOsquare przy ul. Ogrodowej 18/3 (I piętro) w Poznaniu ;)


Quick post, few photos, few words. Those clothes you have already seen on the blog but today they are in a different combination. Something maybe more adequate for the first day of spring (I know that it was actually yesterday;)).


skirt, shirt - sewed by my mum
boots - Zara %
watch - Fossil

White Jeans

Białe spodnie zawsze raczej źle mi się kojarzyły, na to hasło miałam tylko jeden obraz przed oczami. Jednak z biegiem czasu do wielu rzeczy można się przekonać, a znaleźć inspiracje nietrudno. Tak jest teraz i w moim przypadku, a szczególnie jeśli chodzi o białe dżinsy w połączeniu z kolorami raczej mało wiosennymi - granat i czerń. A właśnie to trio kolorów ostatnio bardzo do mnie przemawia. Oczywiście coś miętowego też już się szyje, ale na to jest jeszcze sporo czasu;)


Dostępne są nowe kołnierzyki na My Point My Style Shop!

There was always something wrong between me and white pants, I always had only one, bad picture in my mind. But it's often like that, especially in fashion, that with time you can convince yourself to something. And inspirations are all over around you. And that's how it was with me. Especially when it comes to pair white jeans with dark colors - black and blue. I really like that trio of colors lately.

jeans - Vero Moda/outlet
t-shirt - Vero Moda/outlet
blazer - Zara (old)
wedges - no brand
watch - Michael Kors
sunglasses - prestige (bought in Stockholm)

Winter Favs

Which one is your favourite?

Time For Me Too

Ja także postanowiłam założyć stronę dla bloga na facebooku (wybaczcie, ale jakoś trudno mi nazwać to fanpage'em). Będzie łączyć oba blogi My Point My Style i My Point My Style Shop. Postaram się jak mogę aby okazał się dla Was także interesujący!;)

And I decided too to set up a facebook page for a blog (it's hard for me to call it fanpage..). It will be connecting My Point My Style and My Point My Style Shop. I will do my best to make it interesting for you! ;)

Still Dark Here

Cały czas w ciemnych rzeczach, ale mam wrażenie, że po prostu nadrabiam małe zaległości. Dlatego dopiero dzisiaj swoją premierę ma czarna bluzka ze skórzanymi rękawami. Do tego burgundowe botki żeby nie było tak smutno.
No i spóźnione życzenia wszystkiego naj z okazji Dnia Kobiet! ;)


Still in black clothes but I think I'm just catching up on. So today for the first time black blouse with leather sleeves which I haven't shown here yet. With burgundy boots to make it not so sad.
And all the best for (yesterdays) Women's Day! ;)

blouse - sewed by my mum
jeans - H&M
boots - Zara %
watch - Fossil

Old Like New

Wiosna zbliża się wielkimi krokami i bardzo pięknie pokazuje nam to w Poznaniu. Ja jednak dalej pokazuje się Wam w moich jesiennych tej zimy zestawieniach. Prawdopodobnie do wyczerpania pomysłów i pogody. Dziś zestaw ze starą już marynarką, której o dziwo nigdy tu nie pokazywałam, a w której najciekawsze dla mnie są zamki, którymi obszyta jest gdzieś w połowie. Jednak postaram się aby zakradała się tu już coraz częściej wiosna. Czasu na zakupy kompletnie brak, najpierw chyba pomyślę co tu szyć! ;)

A na My Point My Style Shop czekają na Was (dosłownie i w przenośni) perełki!

Spring is comming with big steps and you can see this on those pics from yesterday. But I'm still showing you my more autumn this winter outfits. So today combo with long, white shirt and my old blazer in which I found really interesting those zippers. I have no time shopping and first of all I need to decide what sew first! ;)

blazer - Mango (old)
shirt - sewed by my mum
pants - sewed by my mum
boots - Zara %
watch Michael Kors