poniedziałek, 31 sierpnia 2009

SSSSssssnake....






Motywy zwierzęce królowały latem, królować będą i jesienią. Te jesienne to głównie panterka i zebra, ale oprócz samych deseni pojawia się też dużo "samych zwierząt" jak na pokazach Ashish. Ja prezentuję dzisiaj sukienkę z motywem węża, która jest nawiązaniem raczej do lata, które póki co jeszcze mamy:) A żeby nawiązać już trochę do jesieni postanowiłam założyć do niej te cudowne botki nabijane ćwiekami! (aż boli, że tyle osób będzie w nich chodzić:P) Strasznie podoba mi się też asymetria tej sukienki.:) Na dole została uszyta po skosie, a po boku gdzie jest dłuższy rękaw ma odszyty podwójny materiał - niestety na zdjęciach nie wszytsko da się pokazać.

There was a lot of animal patterns in spring/summer shows and there is also many in autumn/winter shows. Those for autumn/winter are mostly leopard and zebra patterns. But today I'm showing dress in snake pattern (we still have summer;)). Because autumn is coming I wear with it those studded boots, which I'm in love with! I also really like asymmetry of that dress!


dress - sewed by my mum
belt - sewed by my mum
studded boots - Graceland

poniedziałek, 24 sierpnia 2009

Graffiti






Ostatnio bardzo polubiłam koszule. Ta jest na razie moją ulubioną! Wygląda na męską, bo jest dość duża, ale bardzo dobrze się w niej czuje. Z racji tego, że moja mama przez bardzo długi okres specjalizowała się właśnie w koszulach to teraz już mam dla niej kilka zleceń:P Płakać mi się chce kiedy pomyśle, że już za tydzień muszę iść do szkoły... I to jeszcze klasa maturalna! Ale póki co korzystam z wakacji i jutro wyjeżdżam ze znajomymi na działkę na parę dni:)

I really like shirts lately. So far that shirt is my favourite:) It looks like boyfriend's shirt because it's big but I feel very comfy wearing it. My mum for a very long time specialized in shirts so now I have a few ideas for some new:P I wanna cry when think that 1st September I must go to school... But I still have holidays so tomorrow I'm going with my friends on the lake for a couple of days:)


shirt - sewed by my mum
shorts - DIY
sunglasses - Mango
watch - Michael Kors
bag - WGO
heels - Graceland

wtorek, 11 sierpnia 2009

Glittering bird





Ta bluzka to kolejna rzecz ze starej szafy mojej mamy:) Uwielbiam grzebać w starej piwnicy z nadzieją, że znowu coś znajdę:P Jak tylko zobaczyłam tego ptaka od razu zakochałam się w tej bluzce! Jak to mama powiedziała: kupiona jeszcze w peweksie za dolary;) Oj było warto:P
Dlaczego pogoda znowuż musiała się popsuć?! Cały czas pada... I jak tu wyjść z domu?
Mam wrażenie, że przez tą ścianę cała jestem jakaś taka brzoskwiniowa:P


That blouse is the next thing from my mum's old closet:) I adore searching through the old basement in hope that I will find sth again:P When I saw this amazing bird I fell in love with that blouse!
Why the weather must be bad again? It's still raining... And how to go outdoor now??
I think that my skin is so peachy because of that wall:P



blouse - my mum's old one
skirt - sewed by my mum
shoes - WGO

piątek, 7 sierpnia 2009

In love with blazer







Marynarki to coś dla mnie. Strasznie je lubię dlatego pewnie jeszcze trochę będę w nich chodzić:P Podoba mi się to, że można je nosić do wielu rzeczy. Do tych prostych, gdzie sama marynarka dodaje charakteru, ale też do tych bardziej złożonych żeby podkręcić cały look. Tą uszyła moja mama, jest chyba moją ulubioną:) I te nabijane ćwiekami sandałki... uwielbiam! Co prawda na blogu pokazuje je pierwszy raz, ale chodzę w nich prawie cały czas. Najzabawniejsze jest to, że nigdy nie lubiłam sandałów!! No cóż wszystko się zmienia:)


I love blazers! They're ideal for me. I like that we can wear them with simple clothes. That blazer is sewed by my mum and it's my favourite:) I adore those studded sandals! I'm showing them for the first time but I can wear them all the time. It's funny because I never like sandals! Everything can change:)


blazer - sewed by my mum
t-shirt - Mango
jeans - WGO
studded sandals - Graceland
bag - WGO
watch - Michael Kors

poniedziałek, 3 sierpnia 2009

Monochromatic






Powinnam wstawiać teraz zdjęcia znad morza, lecz niestety takich nie będzie... Mój aparat odmówił posłuszeństwa już drugiego dnia... Niestety to trochę moja wina no ale cóż:P Wyjazd mimo wszystko baaaaaaardzo udany:) Te wakacje mogę chyba nawet określić moimi najlepszymi w życiu:) Teraz 5 minut w domu i już dostaję na głowę... Te zdjęcia zrobione są starym aparatem więc będą trochę gorsze. Nie wiem czy to widać ale bluzka jest szara. No i zakochałam się w tym pomarańczowym lakierze do paznokci!!! (którego pewnie też nie widać) O dziwo pasuje mi do wielu rzeczy:)

It should be photos from my holidays but I don't have any... My camera has broken after two days... Maybe it's my fault:P Despite that my holidays were really great!:) I can say that they were the best holidays I ever have in my life:) These photos was taken with my old camera so they are a little worse. I don't know if you can see that but that t-shirt is grey. O and I'm in love with my orange nail polish!!! (probably you can't see it too..)


t-shirt - H&M
shorts - sewed by my mum
blazer - Mango
sunglasses - allegro.pl
watch - Michael Kors
bag - WGO
shoes - Graceland